Energetyka prosumencka – czy jest to tylko trend, czy rzeczywiste rozwiązanie na przyszłość?

Energetyka prosumencka – czy jest to tylko trend, czy rzeczywiste rozwiązanie na przyszłość?

Zwykle energia do naszych domów, zakładów pracy, biur czy firm dostarczana jest przez elektrownie. Wyobraźmy sobie jednak sytuację, w której mamy możliwość samodzielnej produkcji energii potrzebnej do zasilenia naszego domu! Ale to jeszcze nie wszystko – co jeśli moglibyśmy sprzedawać nadmiar wyprodukowanej przez nas energii, a nawet stawać się kluczowym elementem w kompleksowym systemie energetycznym? Wtedy stajemy się prosumentem…

Co to jest energetyka prosumencka? Kiedy decydujemy się na budowę domu, coraz częściej kierujemy swoje zainteresowanie na innowacyjne metody dostarczania energii. Chcielibyśmy zainwestować w odnawialne źródła energii. Bez wątpienia najpopularniejszym z nich są kolektory słoneczne, które zazwyczaj wystarczą na podgrzanie wody dla gospodarstwa domowego. Zdecydowanie bardziej popularne stają się pompy ciepła, które znacznie obniżają koszty za prąd. Coraz rzadziej można zobaczyć mikrowiatrak przed budynkiem mieszkalnym. To właśnie takie czynności – zdobywanie energii ze źródeł odnawialnych przez zwykłych obywateli – określane są jako energetyka prosumencka.

Czy każda osoba ma możliwość stania się prosumentem? Teoretycznie tak, ponieważ nie ma już konieczności rejestrowania działalności gospodarczej czy uzyskiwania warunków przyłączenia. Więc co jest problemem? Co utrudnia nam produkcję energii na własne potrzeby? Pierwszą barierą do pokonania jest kwestia finansowa. Do tej pory tylko przy montażu kolektorów słonecznych NFOŚiGW przewidywał program dotacji dla osób indywidualnych i wspólnot mieszkaniowych. Uzyskanie dofinansowania na inne projekty tego rodzaju jest trudne, łatwiej zdobyć je na większe projekty. Sytuacja zmieniła się jednak w maju 2014 r., kiedy w Polsce rozpoczął się długo oczekiwany program dotacji NFOŚiGW do odnawialnych źródeł energii pod nazwą „Prosument”. Program „Prosument” oferuje możliwość uzyskania dofinansowania i preferencyjnej pożyczki na instalacje fotowoltaiczne, małe elektrownie wiatrowe, kolektory słoneczne, pompy ciepła, domowe piece na biomasę i mikrobiogazownie.

Czy energetyka prosumencka może zastąpić standardowy system dostarczania energii? Wydaje się, że istnieją dwie możliwości:

1. Stajemy się samowystarczalni pod względem energetycznym. Każdy dom, każdy zakład pracy, fabryka, szkoła produkuje energię na własne potrzeby.
2. Tradycyjna sieć elektrownia-konsument jest zastępowana przez sieć prosumentów. Oni sprzedają nadmiar energii, tworząc nowoczesną sieć energetyczną.

W przypadku pierwszego rozwiązania, jak już wcześniej wspomniano, problemem mogą być koszty. Wydaje się jednak, że już dostrzeżono potrzebę wsparcia w tym obszarze.

W obu przypadkach problematyczny okazuje się brak infrastruktury oraz inteligentnych sieci, które mogłyby w pełni wykorzystać potencjał ukryty w tych małych źródłach energii. Należy pamiętać, że funkcjonowanie tego typu instalacji jest w dużej mierze uzależnione od warunków pogodowych.

Sieci musiałyby spełniać podstawowy warunek zapewnienia stabilności dostaw prądu, czyli umożliwiać oszczędzanie i magazynowanie energii, która nie została wykorzystana. Takie sieci byłyby receptą na nieprzewidywalność wiatru i słońca.

Przyszłość energetyki prosumenckiej wydaje się być obiecująca. Projekt Ustawy o Odnawialnych Źródłach Energii ma zrewolucjonizować obecny stan rzeczy, tworząc szansę na rozwój energetyki prosumenckiej. Wprowadzenie uproszczonego systemu dla prosumentów oraz ułatwienie wymogów środowiskowo-budowlanych to tylko niektóre z proponowanych zmian.

Wiele korzyści powinien przynieść również wcześniej wspomniany program Prosument i możliwość uzyskania dofinansowania na inne instalacje oprócz kolektorów słonecznych.

Przyszłość może przynieść wiele niespodziewanych rozwiązań. Dlatego warto na bieżąco monitorować zmieniającą się sytuację.

Energetyka prosumencka jest nie tylko innowacyjnym i przyszłościowym rozwiązaniem, ale także (co szczególnie ważne) wpływa na ochronę środowiska, w którym żyjemy – a czy to nie jest najważniejsze?