Rybne specjały Bałtyku – jakie gatunki warto spróbować podczas urlopu na polskim wybrzeżu?
Dni wolne od pracy są dla Polaków doskonałą okazją do wypoczynku nad morzem, który kojarzy się z relaksem na plaży i szumem fal. Jeśli myślisz o spędzeniu urlopu nad Bałtykiem, z pewnością zastanawiasz się, jakie ryby warto tam skosztować.
Ostatnimi czasy, coraz częściej wybieramy odpoczynek nad rodzimym Bałtykiem niż podróż za granicę. Będąc na wybrzeżu, warto posmakować świeże, panierowane czy grillowane ryby, najlepiej podane z warzywami i frytkami. Ceny ryb zmieniają się jednak w zależności od lokalizacji i rodzaju ryby. W 2022 roku ceny kształtują się następująco: filet z flądry kosztuje około 12 zł za 100 g, filet z dorsza, sandacza i pstrąga to wydatek rzędu 15 zł za 100 g, halibut to koszt około 17 zł za 100 g, a łosoś – nawet 25 zł za 100 g. Wyższe ceny można spotkać w miejscowościach bardziej na zachodzie Polski oraz tych popularniejszych turystycznie.
Nie tylko podczas wakacji warto skosztować ryb. W polskiej tradycji świątecznej, zwłaszcza Bożego Narodzenia, na stołach często goszczą karpie, śledzie i łososie.
Pomimo smaczności ryb, jako konsumenci powinniśmy mieć na uwadze fakt przełowienia niektórych gatunków. WWF alarmuje, że aż 30% ryb jest przełowionych, a 60% jest łowionych na granicy możliwości. Do kwietnia 2006 roku WWF Polska prowadziła akcję „Kampania na rzecz ochrony różnorodności biologicznej mórz i oceanów”, w której edukowano przetwórców i handlowców oraz promowano poradnik „Jaka ryba na obiad?”.
Nasz zespół redakcyjny brał udział w jednym z 16 warsztatów kulinarnych poświęconych rybom, o którym pisaliśmy na naszym blogu. Chcemy dzielić się zdobytą tam wiedzą, aby turyści odwiedzający w tym roku polskie wybrzeże, mogli podjąć świadome decyzje dotyczące konsumpcji ryb.