Problem ze ścieżkami rowerowymi w Hanowerze
Niemieckie miasto Hanower położone w Dolnej Saksonii stara się rozwijać zarówno drogi dla pojazdów samochodowych, jak i ścieżki rowerowe. Jeden z mieszkańców tego miasta postanowił jednak zaskarżyć miasto do sądu. Wszystko za sprawą ścieżki rowerowej, na której rowerzyści mogli jechać obok siebie, ale nie do końca.
Rozbudowa infrastruktury rowerowej w Niemczech
Na terenie wielu niemieckich miast budowane są nowoczesne ścieżki rowerowe. Niektóre z nich połączone są normalnie z drogą dla samochodów. Co więcej, na takich ścieżkach znajduje się często asfalt w innym kolorze. Oprócz tego stawiane są znaki drogowe, dzięki czemu rowerzyści mogą jechać jeden obok drugiego. I to oni są uprzywilejowani w takich miejscach.
Sąd przychylił się do decyzji zaskarżającego
W kwestii drogi rowerowo-samochodowej w Hanowerze, jeden z mieszkańców zaskarżył miasto o to, że jest ona nie do końca przystosowana do takiej jazdy. I rzeczywiście sąd przyznał rację, jednak rozwiązanie, które zaproponował, było co najmniej zaskakujące. Otóż sąd postanowił o usunięciu wszelkich miejsc parkingowych, które znajdują się na trasie ścieżki rowerowej i samochodowej. Oznacza to, że rowerzyści będą mieli rzeczywiste przywileje, a droga teraz nie będzie już w takim dużym stopniu przypominała zwykłej drogi.
Warto dodać, że obecnie w Niemczech jest realizowany Narodowy Plan Rowerowy. W okresie do 2030 roku mają tam powstać nowoczesne ścieżki rowerowe, a oprócz tego państwo samo w sobie chce propagować i kultywować jazdę na rowerze. Polacy pod tym względem na pewno w porównaniu do Niemiec mają jeszcze sporo do nadrobienia. Nie oznacza to jednak, że w naszym kraju ten aspekt jest zaniedbywany. Wręcz przeciwnie, a ostatnio nowa ścieżka rowerowa została otwarta chociażby w Hajnówce. Więcej o tym fakcie przeczytamy na stronie informacyjnej www.ehajnowka.pl. Budowanie nowych ścieżek rowerowych na pewno pomoże w tym, aby wiele osób przesiadło się z samochodów właśnie na pojazdy dwukołowe.