Czy i kiedy zostanie uruchomiony Nord Stream 2?

Cały świat w ostatnim czasie kieruje swój wzrok na napiętą sytuację pomiędzy Ukrainą a Rosją. Niewątpliwie napięta sytuacja w tamtym regionie ma również bezpośredni wpływ na uruchomienie bądź też nie, gazociągu Nord Stream 2. W całej sprawie dużo do powiedzenia mają również Amerykanie, jak i Niemcy.

Amerykanie przeciwni uruchomienia NS2

Administracja obecnego prezydenta USA Joe Bidena zaznacza, że jakakolwiek inwazja Rosji na Ukrainę sprawi, że uruchomienie gazociągu Nord Stream 2 będzie wykluczone. Są to niewątpliwie zdecydowane sygnały z Waszyngtonu, których z kolei brakuje ze strony obecnie rządzących przedstawicieli w Niemczech.

Obecnie gazociąg Nord Stream 2 ze strony technicznej jest już w pełni gotowy. Już teraz za jego pomocą można by przesyłać gaz. Tak się jednak nie dzieje, ponieważ Federalna Agencja Sieci (BNetza) wstrzymała oficjalny proces certyfikacji Nord Stream 2. Z kolei jeśli prace nad procesem certyfikacji zostałyby wznowione, to i tak minęłyby długie miesiące, zanim gaz mógłby zostać przesyłany. Wszystko za sprawą sporych procedur, które trwałyby przez miesiące i to zarówno jeśli chodzi o państwo niemieckie, jak i Komisję Europejską.

Niemcy nie określają się co do NS2

Decydenci USA od samego początku twierdzą, że gazociąg Nord Stream 2 nie powinien zostać uruchomiony, jeśli jakiekolwiek incydenty wystąpią na linii Rosja-Ukraina. Wydaje się, że odmiennego zdania są przedstawiciele Niemiec, gdyż tamtejszy rząd nie wydał jasnego orzeczenia co do tej sprawy. Berlin do tej pory nie dał jasnej deklaracji, że gazociąg Nord Stream 2 mógłby zostać zablokowany, w razie gdyby doszło do eskalacji konfliktu na pomiędzy Ukrainą a Rosją.