Niemcy wciąż są przeciwko wstrzymaniu importu surowców z Rosji
Niebawem minie dokładnie miesiąc od momentu pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę. Państwa zachodnie oraz wiele innych krajów z całego świata od samego początku w związku z nieuargumentowaną inwazją nakładają sankcję na Rosję. Wielu przywódców chce jednak wymierzyć poważny cios w kierunku Federacji Rosyjskiej. Mowa o natychmiastowym wstrzymaniu importu gazu i ropy z Rosji. Temu rozwiązaniu sprzeciwia się jednak Olaf Scholz, a więc Kanclerz Niemiec.
Stanowisko Niemiec w kontekście importu surowców rosyjskich
Niemcy nie mają zamiaru wstrzymywać importu gazu i ropy z Rosji. Takie stwierdził Kanclerz Niemiec Olaf Scholz po spotkaniu kanclerza z Robertą Metsolą, a więc przewodniczącą Europejskiego Parlamentu. Jak zaznaczył Scholz, taka decyzja nie jest tylko jego zdaniem, ale całego niemieckiego rządu. Warto dodać, że już znacznie wcześniej Niemcy dosyć wymijająco podchodziły do nakładania sankcji na Rosję i do udzielania pomocy Ukrainie. Niektóre działania i zachowania rządu niemieckiego nazywane były nawet absurdalnymi i szokującymi decyzjami – więcej tutaj.
Kanclerz Niemiec o wykluczeniu Rosji z grupy G20
Olaf Scholz wypowiedział się również w kwestii propozycji dotyczącej wykluczenia Rosji z G20. Grupa G20 to grupa państw, które zaliczają się do najbardziej uprzemysłowionych państw całego świata. Jednak również i tutaj Kanclerz Niemiec proponuje spokojne podejście do sprawy. Jak zaznaczył, taka decyzja powinna być przedyskutowana przez wszystkich członków grupy, a dopiero potem powinny być przedstawiane jakiekolwiek stanowiska.
Pomimo dosyć sceptycznego podejścia Niemiec do kolejnych sankcji na Federację Rosyjską, kanclerz Niemiec wezwał Władimira Putina do natychmiastowego wstrzymania działań zbrojnych i do zawieszenia broni. Dodał, że jak najszybciej wszyscy potrzebują rozpoczęcia negocjacji i osiągnięcia porozumienia pokojowego w sprawie wojny na Ukrainie.