Analiza sytuacji zbrojeniowej i perspektywy konfliktu na Ukrainie
Zgodnie z opracowaniem historyka Norberta Bączyka, współtwórcy podcastu „Wojenne Historie” oraz autora książki „Historia lubi się powtarzać”, wydana wspólnie z Kamilem Kawalcem, obecne rozwiązania finansowe w zakresie obrony przypominają te stosowane w latach 50. XX wieku. Niemniej jednak, istotna różnica polega na tym, że współczesne wydatki nie prowadzą do destabilizacji życia obywateli, jak to miało miejsce w przeszłości.
Według autorów publikacji, konflikt na Ukrainie to nie nowość i nawiązuje do wcześniej zaobserwowanych wzorców. Ich celem jest zaproponowanie czytelnikom swoistego przewodnika po historii sztuki wojennej. Zauważają oni, że aspekty, które dla osób zainteresowanych tematyką wojskową są zrozumiałe i typowe dla działań wojennych, dla reszty społeczeństwa mogą być szokujące. Taka sytuacja sprzyja prowadzeniu działań propagandowych przez przeciwników oraz wzmacnia poczucie strachu.
Bączyk i Kawalec dążą do pokazania, że konflikt zbrojny rządzi się swoimi niezmiennymi prawami i pewne jego elementy są przewidywalne. Przykładem nieporozumienia była reakcja na incydent z ukraińską rakietą w Przewodowie, który skończył się tragicznie dla dwóch polskich obywateli. Nieoczekiwane wydarzenie zostało przez społeczeństwo potraktowane jako preludium do wojny, co skłaniało do refleksji, czy to już początek inwazji. Autorzy wskazują jednak, że konflikt zbrojny to proces dojrzewania, który wymaga czasu i rzadko jest niespodzianką.