Eksploracja Francuskiej Polinezji – Czy wart jest to rajski zakątek świata?
Francuska Polinezja, położona we wschodniej części Polinezji na Oceanie Spokojnym, składa się z pięciu archipelagów i ponad 150 wysp. Jako zamorska wspólnota Francji, jej oficjalnym językiem jest język francuski. Ogólna powierzchnia tych malowniczych wysp wynosi ponad 3500 kilometrów kwadratowych. Region ten jest często opisywany jako inkarnacja ludzkiego wyobrażenia o raju na ziemi – z urzekającymi górskimi stokami, łagodnymi wybrzeżami i zjawiskowymi, szmaragdowymi wodami. Ale jakie jeszcze sekrety czekają na odkrycie w tym niezwykłym miejscu?
Podróż do Francuskiej Polinezji nie jest tak skomplikowana, jak mogłoby się wydawać. Faktycznie, jest łatwiej dostać się tam z Europy niż z sąsiednich krajów Oceanii. Najważniejszym węzłem komunikacyjnym jest port lotniczy Faaa w stolicy Polinezji – Papeete. Alternatywnie, można tam dopłynąć z Fidżi lub Nowej Kaledonii, a nawet przypłynąć jachtem z Australii czy Nowej Zelandii. Idealny czas na odwiedzenie tego egzotycznego raju to pora sucha, między czerwcem a październikiem. Mimo iż lipiec i sierpień mogą przynieść nieprzewidywalne warunki pogodowe związane z południowymi wiatrami, warto zdecydować się na pobyt w tym czasie – ze względu na festiwal „Heiva i Tahiti”, będący odpowiednikiem karnawału w Rio. Natomiast tradycyjny wyścig kajakowy „Hawaiki Nui” ożywia całą Polinezję na początku listopada. A dla miłośników sportów wodnych dostępne są turnieje surfingowe i zawody wędkarskie.
Wizy nie są wymagane dla polskich obywateli planujących pobyt krótszy niż trzy miesiące. Koszty hoteli i restauracji mogą być jednak dość wysokie. Na obrzeżach miast można natknąć się na tańsze opcje, takie jak „akademiki” lub prywatne pensjonaty oferujące pokoje do wynajęcia. Wydatki na jeden dzień pobytu na głównej wyspie, Tahiti, wahają się między 80 a 100 dolarów amerykańskich, choć niektóre źródła sugerują, że można się utrzymać za jedyne 25 dolarów dziennie. Na mniejszych wyspach jest trochę taniej, a transakcje gotówkowe czy kartą nie stanowią problemu. Wynajem samochodu, motocyklu czy roweru jest opcją dostępną na miejscu, chociaż taksówki są zazwyczaj dość drogie. Na większych wyspach można korzystać z wycieczek konnych, a także rejsów luksusowymi jachtami i statkami wycieczkowymi.
Wśród najpiękniejszych wysp Francuskiej Polinezji znajdują się Tahiti, Bora Bora, Moorea i Huahine. Tahiti to bajeczne miejsce z turkusowymi lagunami i białymi plażami, pełniące ważną rolę jako kulturalne centrum regionu. Moorea jest prawdziwym rajem na ziemi, z lazurową wodą i piaskiem kontrastującym z górskim krajobrazem porośniętym bujną roślinnością – wynikiem jej wulkanicznego pochodzenia. Nie można pominąć Zatoki Cooka podczas pobytu na Moorea. Huahine, odkryta przez Jamesa Cooka, ma zaledwie 75 metrów kwadratowych powierzchni, ale oferuje niezapomniane widoki. Wreszcie, najbardziej znana wyspa regionu – Bora Bora – to koralowy atol otoczony stożkiem powulkanicznym, który dzisiaj jest ośrodkiem turystycznym oraz centrum hodowli czarnych pereł.